czwartek, 17 stycznia 2013

Hitori ja nai- rozdział 10

Pierwsza notka w nowym roku! Wszystkiego dobrego w 2013 tak by the way xD Ok wreszcie złapałam jakąś chwilę, żeby napisać ten rozdział, bo kurde jakoś nie mogłam się zmusić. Ten rozdział dedykuję mojej pani z historii, dzięki której zabrałam się do napisania go xD  Uznała, że jestem zbyt chora, żeby siedzieć w szkole i kazała mi iść do domu. Wywaliła mnie z lekcji przez katar lol. Dobra ostrzegam że zjebię zakończenie tego opowiadania. Takie przeczucie. Ten rozdział trochę zamula, ale robiłam co się dało, aby czytało się go w miarę lekko ;3 Aha i nie wiem, czy wcześniej to uwzględniłam, ale Aki pojechała z Takashim do Kyoto :) 

~*~

Dzień w szkole zleciał zwyczajnie. Lekcje jak zwykle były nudne. Na kartkówce z matmy połowa klasy poległa. Harukiemu nie szczególnie przeszkadzał brak Takashiego w ławce za nim. W końcu jak był chory, to jakoś przeżył tydzień bez niego. A teraz nie ma go tylko 3 dni. Na wf-ie grali w kosza. Ichiro nie dawał nawet odrobiny szans na przejęcie piłki. Wreszcie miał wolną rękę, bo to  Takashi zawsze go krył, ale gdy go nie było, Ichiro pokazał swoją prawdziwą siłę, przez co klasa 1b poległa z wynikiem meczu 10: 34. Słabo. Wf to była ostatnia lekcja, po której Haruki poszedł do pracowni plastycznej. Nikogo nie było. W piątki często nikogo tam nie było. A jeżeli już to był to na krótko, bo to w końcu piątek. Ale Haruki zawsze zostawał w piątki, by namalować chociaż jeden obraz. Oparł torbę o ścianę. Ze składzika wyciągną blok A3 i farby. Niezbyt wiedział co namalować. W głowie miał pustkę. Może przez to, że cały dzień był taki szary, bez kolorów, bez emocji. Takie dni są najgorsze. Jednolite i monotonne. Zanosiło się na deszcz. Haruki musiał się spieszyć, by przed nim zdążyć. Był zmuszony wracać piechotą, bo zapomniał miesięcznego. Po jakimś czasie skończył malować. Obraz przedstawiał las. Ciemny, szary, tajemniczy. Ale w środku lasu było widać światło. W ten sposób wyraził to, że mimo że dzień jest szary i zamulony, jest nadzieja, że coś się jeszcze może wydarzyć. Wyszedł ze szkoły.
-Kurcze, a tak chciałem zdążyć przed tym deszczem- powiedział do siebie, gdy poczuł krople na twarzy. Ubrał kaptur i zaczął iść w stronę domu. Padało coraz mocniej. W takie szare dni Haruki zwykle przychodził do Takashiego, żeby jakoś rozjaśnić tą monotonność. Szedł dalej, gdy nagle  
-meow~
-Co to?- zatrzymał się.
~meow, meow. -Kot? Gdzie?- zaczął się rozglądać. Ale jedyne co zobaczył w tym deszczu był karton po drugiej stronie drogi.
~ meow-Haruki podszedł do niego i otworzył. W środku znajdował się mały kociak. Czarny z białym uchem. Takie zdarzenia można zaliczyć do czegoś, co nadaje koloru w szare dni.
-Słodziaku, co ty tu robisz?- zapytał się go chłopak czułym głosem jakby licząc, że dostanie odpowiedź inną niż- `meow.
- Ktoś cię zostawił ,hmm...? –mówił dalej, wyjmując kota z pudła, na którym rozmazywał się już napis: „Zaopiekuj się mną“.
– Skoro prosisz- odpowiedział uśmiechając się. Rozpiął kurtkę i wsadził kota do środka.
-Ehh biedny maluchu, kto cię zostawił- mówił Haruki sam do siebie, otwierając lodówkę, by wyjąć mleko. – No cóż, ale teraz nie będziesz już sam- nalał mleko do miseczki i podał kotu. Ten łapczywie zaczął je chlipać.
– I ja też już nie będę mieszkał sam. O wiem! Jak Takashi wróci to ci go przedsta…- „Właśnie. Takashi. On też mieszka sam. W sumie, nigdy nie powiedział mi dlaczego, ale ja też o to nie pytałem.“- Myślał dalej-„Ciekawe czemu?“
Sobotę Haruki spędził na „trenowaniu “ swojego przyjaciela. Ale na niewiele się to zdało, bo Chiko, jak nazwał kociaka, nie chciał się w ogóle słuchać. Skakał po meblach i w żaden sposób nie dało się go zatrzymać. Koty są raczej niesforne. Mają własne życie i humorki. Są niezależne.
–Ehh... chyba nic na ciebie nie poradzę... Pójdę ci kupić jakieś jedzenie i zabawki, a póki mnie nie będzie postaraj się nie roznieść mieszkania- pogłaskał kota i wyszedł. Dzień był słoneczny, ale mimo to bardzo mroźny. Zbliżała się zima.
-To będzie 35 zł <nie wiem jak to na jeny przeliczyć xD> - powiedział sprzedawca w zoologicznym, podając Harukiemu siatkę z jego zakupami. Chłopak zapłacił i wyszedł.
-Hmm…jak już jestem w mieście to skoczę do supermarketu po rybę na obiad- pomyślał i zwrócił się w kierunku centrum. Później wpadł jeszcze do księgarni sprawdzić, czy nie wyszedł już kolejny tom jego ulubionej mangi.
- Łaa... Ja to mam szczęście! – powiedział do siebie uradowany. Na półce został już tylko jeden egzemplarz. Gdy tylko odszedł od kasy nie mógł wytrzymać by nie sprawdzić, co będzie się działo w tej części. Zapatrzony w książkę wyszedł ze księgarni.
-Uh...- zderzenie z kimś sprowadziło go na ziemię. Przed sobą ujrzał niewysokiego mężczyznę około czterdziestki. Miał na sobie uniform owej księgarni.
-Ah najmocniej pana przepraszam – powiedział spanikowany Haruki- nic się panu nie stało?
- Nie, w porządku młody. To też moja wina. Stoję tak i blokuje przejście hehehe- uśmiechnął się mężczyzna. Przykucnął i zaczął zbierać z ziemi plik ulotek i papierów, które wypadły mu z rąk w momencie zderzenia.
- Oh to chociaż pomogę pozbierać!- odparł chłopak i podniósł kilka kartek.
„Księgarnia Yamamoto poszukuje pracownika na pół etatu“ głosiły ulotki.
-Szukacie pracowników? – zapytał Haruki.
- Tak. Bo widzisz ostatnio odeszło od nas kilku i zostaliśmy w niewielkiej grupce. Nasz sklep ma duże obroty i zbytnio sobie nie radzimy, więc zdecydowaliśmy się na poszukiwania jakiejś nowej twarzy- tłumaczył sprzedawca.- A może ty zechciałbyś dla mnie pracować?
- Ja? Emm… nie wiem, tak od razu się nie mogę zgodzić…może to przemyślę- odpowiedział. Decyzja o prace nie może być przecież podjęta od tak na ulicy.
- W takim razie weź ulotkę i formularz zgłoszeniowy- podał mu kartki- jeżeli się nie zdecydujesz to byłbym wdzięczny, jakbyś popytał o to swoich znajomych.
- Dobrze, popytam.
-Dziękuję ! Do widzenia !- odpowiedział wyraźnie zadowolony mężczyzna i wszedł z powrotem do środka sklepu.
Następnego dnia.
Haruki postanowił przyjąć ofertę pracy w księgarni i w drodze na dworzec wstąpił do sklepu. Złożył podanie.
-Ok. W takim razie zatrudnimy cię od poniedziałku na okres próbny miesiąca. Skoro to praca na pół etatu zaczynasz o godzinie 16. Chyba, że koliduje to z twoim planem zajęć? - zapytał go pan Toriko. Był to ten sam mężczyzna, na którego wpadł poprzedniego dnia.
-Nie, wszystko w porządku. Kończę o 15.
-W takim razie dziękuję i od poniedziałku widzę cię w uniformie- uśmiechnął się i uścisnął mu dłoń.
Doszedł na dworzec i spojrzał na tablice. Przyjazdy- Kyoto-16.48-peron 4. Wyszedł na odpowiedni peron i usiadł na ławce.
-Dzisiaj Takashi i Aki wracają- pomyślał- zaraz go zobaczę. Jej, ale się cieszę. Aż mi serca wali szybciej.
Po około 20 minutach na peron wjechał pociąg. Wysiadła z niego masa ludzi. Haruki błądził między nimi wzrokiem, szukając znajomej blond czupryny. Tyle... że jej nie znalazł. Po chwili peron znów był pusty.
-Pewnie spóźnili się na pociąg. Poczekam na następny- niestety tym także nie przyjechał nikt ze znajomej mu dwójki. Poczekał na jeszcze kolejny. Wybiła 19:20. Niebieska maszyna leniwie wtoczyła się na peron 4. Wysiadło z niej kilka osób. Chłopak powili zaczynał tracić nadzieję, że Takashi wróci dzisiaj, gdy nagle jego oczom ukazała się blond czupryna. To Aki.
-Aki! - zawołał zrywając się z ławki i podbiegając do dziewczyny.
-Hej! Czekałeś na nas?- uśmiechnęła się i uścisnęła chłopaka.
-Tak! A Takashi? Gdzie jest?- zerknął za plecy dziewczyny. Drzwi do wagonu się zamknęły.
-Dziewczyna zmieszała się lekko i spuściła wzrok. Wyglądało to tak, jakby przypomniała sobie coś, co za wszelką cenę chciała wymazać z pamięci.
-C-coś się stało? - zapytał zmartwiony.
-Bo widzisz...Takashi... on, on już tu nie wróci- powiedziała, a po jej policzku spłynęła pojedyncza łza.


PRZEPRASZAM, ŻE TAKIE KRÓTKIE! wybaczcie mi to, ale inaczej nie mogę ^.- Myślę, że przed feriami powinien wyjść 11 ale nic nie obiecuję.Ok minna reklama: Who will say me sweet dreams <-klikamy.Blog mojej koleżanki. pairing: Shizaya <3 Jest już pierwszy rozdział i na serio ciekawie się zapowiada ;>

33 komentarze:

  1. Poczułam się poinformowana c:
    Kiedy masz ferie? xD

    Jezu, czytam Ichiro a myślę o... Aiko, mendo! T^T
    Wpisz w google kwotę, czasami sam przelicza xD

    NIE OBCHODZI MNIE KIEDY MASZ TE FERIE, SIAD NA DUPIE I PISZ TO ;_____________; Czemu? ;__________; *depresja: mode on*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ty tej, no dzięki ! XD
      No przepraszam bardzo ,ale znasz powód uśmiercenia Ichiro T^T

      Usuń
  2. NIEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE , zaraz się porycze. Noż Haru ! Dlaczego no ? :CCCC

    Nie mów ,że go zabiłaś O>O
    Boże, nie !
    Takashi moje kochanie , wracaj !
    T^T
    *depresja*

    OdpowiedzUsuń
  3. O, to masz wtedy kiedy ja x3 W jakim województwie mieszkasz? c:
    No dobra, nie będę bić :3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kurw.... Dlaczego do wszystkich mam daleko? *depresja* Ja mieszkam w mazowieckim, w dodatku na tym wschodnim "rogu" xD
      A dziękuję x3 Tamten mi się znudził xD

      Usuń
    2. A cholera wie czemu tak daleko xD Wiesz, że urodziłam się w Gdańsku a teraz mieszkam tutaj, na wschodzie mazowieckiego? O.O
      Mam plan z Aiko się spotkać na jakimś jak mnie puszczą w ogóle xD Bo podobno chciała mnie zabić xD

      Usuń
    3. Ale nie przejmuj się, ja to ogłoszę wszem i wobec, dlatego jeżeli już gdzieś pojadę to będziesz o tym wiedziała xD Tej informacji nie będzie dało się ominąć xD
      Huh, ja teraz w Siedlcach~ Wiem, nazwa miejscowości nic Ci nie mówi c:

      Usuń
  4. Powiedziałam Ci to już raz i powiem jeszcze raz... Sadystka z Ciebie!! Ogólnie oczywiście bombowe:D A jak nie napiszesz kolejnego rozdziału do feri... TO.... Wmuszę w Ciebie kolejną część Yami no Matsuei... Więc pamiętaj:D
    Tak w ogóle to dzięki za tą reklamę... Czuję się zaszczycona:D
    Pozdrowionka!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Wstawiłam coś. Nie pytaj co to, nie wiem.

    OdpowiedzUsuń
  6. Super rozdział...
    *jeszcze raz czyta końcówkę* chwila,chwila...CZY TY UŚMIERCIŁAŚ TAKASHIEGO???
    Nie zgadzam się
    *załamka*
    Tak nie może być.
    No i teraz jeszcze bardziej nie mogę doczekać się następnego rozdziału.
    Trzymajmy się dobrych myśli a nie tych złych.
    Ja cem szybko 11 rozdział.
    Pozdrawiam i weny życzę!

    OdpowiedzUsuń
  7. Dzięki, poczułam się facetem xD Jak zrozumiałaś, przynajmniej próbowałaś.. To się cieszę x3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spoko xD Bo tak czytam i takie: "Co ja, płeć zmieniłam i o tym nie wiem?" xD

      Usuń
  8. cześć pedale przyszłam c: NO WIEM ŻE SIĘ CIESZYSZ @w@
    ah ah ah stop it you~
    ... O JEZU ZNALAZŁ KOTA. TO TAKIE FAJNE Q.Q *autentycznie się wzruszyła* MAŁE KOTKI SĄ ZAJEBISTE *jara się jak ruska wódka*
    35 zł to aktualnie 807 jenów c:
    awwwwww w ogóle Haruki jarasz mnie pedale ♥
    ey. ta końcówka wróży albo : śmierć semusia, chorobe semusia, semuś wypierdolił z miasta.
    aw aw wyczuwam dramę mylordzieeee @_________________@

    OdpowiedzUsuń
  9. niee... żadnej dramy proszę xD ja jakoś uwielbiam szczęśliwe zakonczenia xD pozatym ja zbankrutuje na chusteczkach xD
    Pozdrawiam i zapraszam do siebie

    OdpowiedzUsuń
  10. Nienawdze Fushimiego D: wkurza mnie jak jasna cholera xD ale Yata jak najbardziej ♥
    cóż mnie anime zaspokoiło całkowicie... x3 dlatego jestem ciekawa czy nie sknocą drugiej serii. Tak.. czerwoni są zajebiści! Ciesze się, że oneshot sie podoba x3
    haha no ja do czytania nie zmuszam x3 Coż.. ogólnie z tego co napisałam to nie ma narazie żadnego konkretnego porno poza tym w jednopartówce AoKise... wiec chyba narazie wyłączę zastrzeżenie i dam je jak cos takiego sie pojawi x3

    OdpowiedzUsuń
  11. to masz xD
    http://www.youtube.com/watch?v=uZzissa6qBE dla Ciebie xd ja już rzygam tym jego "Misaki~" xD
    hahah no w sumie co sie kojarzy z AoKise? porno xD no tak D: xD

    OdpowiedzUsuń
  12. jest 2 rozdział DM, zapraszam.

    OdpowiedzUsuń
  13. 3 misiu ;-; ALE TO TEZ DOBRY WYNIK XD !
    kise nie ejst zabójcą po prostu za bardzo kocha swojego braciszka i niczego mu nie odmówi. poza tym akashi _ (ktoś) zabija a kise + (ktoś) sprzata c: w 3 się dowiecie kto pomaga naszej uroczej parce
    wiem, szkoda psa. ale musiałam skoro na początku się zastanawiał czy udało by mu się zadusić satsuki tak samo jak psa c: fabuła musi być spójna
    ta bajeczki w wersji Black : wesoła psychodelka i latające flaczki an dobranoc ♥ XD
    mi też się bardzo pdooba ten art. c: i jest nawet ikonką do tego opowiadania w "spisie treści" c:
    ja bardzo lubię Szekspira c: najbardziej tragedie bo dramaty są gorsze
    aw aw aw dziękuję za komentarz , jaram się nim ♥

    OdpowiedzUsuń
  14. w sumie wy idziecie już inną podstawą programową ale wątpię żeby wycofali Makbeta i Hamleta z listy lektur więc pewnie będziesz czytac c: Makbet jest.. ciężki, Hamlet o wiele szybciej wchodzi c:
    huhu, bingo. w sumie przy zapowiedzi napisałam że to będzie AkaKise + małe wątki AoKuro. tylko teraz pytanie kto tam morduje a kto sprząta? c: więcej w 3 się dowiecie :D
    serio się jarasz?;////////////////; awuuuuuuuuuuuuuuu, jak mi miło ♥♥♥♥ (posyła pedalskie serduszka)

    OdpowiedzUsuń
  15. To jest straszne... ryło mi to mózg caly dzień D: hahah straszne xD i tak go nie lubie~ hahahah oni wszyscy są krzywi w Niebieskich xD chociaz Munakate nawet lubie D:

    OdpowiedzUsuń
  16. Hahahah pierwsze co slyszysz jak sie obudzisz "Misaki, Misaki, Misaki" wzięłabym telefon i jebła o ściane xD
    No podziwiam ludzi, że im sie chce takie mózgo-jebce robić xD
    ładne tło czy tamten wygląd bloga był lepszy? x_x

    OdpowiedzUsuń
  17. Hahaha ja często zapomniam, ze miałam cos powiedzieć, zrobić, napisać i może mi się nawet po tygodniu przypomnieć xD
    haha ciesze się, że sie podoba ^ ^ nie byłam pewna co do niego x3 dlatego jestem ciekawa zdania ludzi xd dzięki <3

    OdpowiedzUsuń
  18. Boże... co zrobiłaś Takashiemu?! Nieeee!
    Błagam, powiedz że go nie zabiłaś...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A wy ciagle z tym zabijaniem. NIE nie zabilam go. Zabijanie seme jest zbyt meinstremowe xD

      Usuń
    2. Lolz Haru jest hipsterem ona zabije uke...no dobra, dobra wię, że nie D :

      Usuń
  19. Siemsoooon. Awuwuwu jestem rozjebana Twoim komentarzem, lałam się jak głupia przez cały czas kiedy go czytałam, aww. AHomine....TAK BARDZO GEJ, JEZU NIE ZAUWAŻYŁAM TEGO WCZEŚNIEJ XDDD

    Awuwuwuwu 10 rozdział, dobra pora na trollowanie. Ale rany, rany, cholera kto tu kogo trolluje xDDD

    Ludzie polegają na matmie... [*]
    Jezu wszędzie jacyś gejowscy koszykarze xDDDDD
    Ichiro jesteś super, kocham Cię. Rozjeb ich wszystkich xD
    AWUWUWUWASAWUWUWUWU TO MIAUCZY AWYWYWYWYW. 35 zł (ileś tam na jeny xDD) to kurwa niezła kasa, nie stać by mnie było xDDD
    "hehehe-"- JEZU HARUKI SPIEPRZAJ TEN FACET TO JAKIŚ PEDOFIL XDDDD JEZU JARAM SIĘ.

    OKOKO, ALE TERAZ CO NAJWAŻNIEJSZE...LUBIE TYLKO GRUBE KOTY...EHEM, NIE, TO JESZCZE NIE TO: -Bo widzisz...Takashi... on, on już tu nie wróci--------- LOLOLOLOLO....ICHIRO... GOŃ GO....Ehem...no dobra, wiem, wiem, nie ten paring xDDD W każdym razie rany tu się jakas trauma szykuje rany boskie Haruki uważaj ty geju bo Ci seme wpierdoliło D :

    Aww, teraz walne coś blogaskowego, więc się przygotuj mentalnie: czekam na nexta xDDDDD

    OdpowiedzUsuń
  20. Jebłam coś, więc Ci zaspamuje. Jestę spamerę. Ale widzę, że jakiś jebany troll też się nade mną z czymś reklamuje, więc nie czuje się osamotniona C :

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. też cię kocham Tsu ♥ ty rudy mudżynieee : D

      Usuń
  21. misiu co do linków nie "shedow" a "shadow" c:

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. przyszłam zaspamować że dodałam AoKuro ;-;
      misiuu zyjesz ty w ogóle?

      Usuń
  22. O lol *.* O matko i córko~!!! Co się stało~?! Taka romantyczna historia się zapowiadała a tu co~!!! Nie~!!! Nie zgadzam się~!!!
    ;-; Pakam, bo nie wiem co się stało ;-;
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń